Kulka
Początkujący jamnikomaniak.
Dołączył: 26 Lut 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/20
|
Wysłany: Wto 14:50, 26 Lut 2013 Temat postu: Krwawienie |
|
|
Od jakiegoś czasu mój jamnik ma problem z noskiem. Początkowo głośno chrapał i chrząkał, tak, jakby coś mu w nim zalegało. Problem dotyczy lewej dziurki, ropieje mu przy tym lewe oko. Weterynarz twierdził, że to problem z zatokami i podawał mu antybiotyk. Uspokajał też, że wiosną, kiedy zrobi się ciepło, problem powinien zniknąć lub wyraźnie się zmniejszyć.
Niestety, antybiotyki nie pomogły, a problem się powiększył. Doszło do tego krwawienie z tej dziurki i jeszcze większe problemy z oddychaniem. Pies oddycha pyskiem, nos ma niemal całkowicie niedrożny (czasem sprawia wrażenie, jakby oba nozdrza przestały "działać"). Męczy się okropnie, chrapie, chlipie, kicha krwią. Czasem w czasie snu krwawi z noska.
Miał robiony rentgen, jednak nic na nim nie wyszło, bo lekarz nie przyłożył się zbytnio do badania i pies, jak to pies, poruszył się, przez co zdjęcie było niewyraźne. Polecił natomiast zrobienie tomografu. Takie badanie kosztuje 800 zł w mojej okolicy, dla mnie to ogromny koszt.
Weterynarze podejrzewają polip, jednak nikt nie chce pomóc mojemu psiakowi. Usłyszałam opinię, że jamnik jest za małym psem, żeby przeprowadzić operację usuwania polipa i w takim wypadku konieczne byłoby otwieranie podniebienia, czego nikt się nie podejmie.
Tym samym zostawili nas na lodzie, bo psa nikt zoperować nie chce, leki nie pomagają, a sam się nie uzdrowi...
Być może ktoś z Was ma lub miał podobny problem i jest w stanie cokolwiek poradzić? Bardzo proszę, bo nie wiem już co robić...
Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|